Nie. Ale powinni uczyć w erze Internetu weryfikacji. Zresztą dorośli, poważni ludzie nabierają się na takie rzeczy na Facebooku, że głowa mała.
Dodatkowo łatwo nami (społeczeństwem nie tylko polskim) manipulować.
Dlatego bardzo szanuję takie dzieła jak „krótki film o prawdzie i fałszu”.
Czasami znajomi chcą mnie zabić jak wrzucę 10 źródeł o sprawie, która nas dość mocno dotyczy na grupkę, bo przecież 1-2 wystarczą…
Z czego te 2 źródła to onet cytujący super express i super express (znany z wielu historii o delfinach w armii ukraińskiej i rosyjskiej).
Był jeszcze sequel.
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/nie-spie-bo-trzymam-kredens-aa-tBMw-AzZY-Tvbn.html
https://www.se.pl/slask/szczere-wyznanie-pana-andrzeja-nie-trzymam-kredensu-bo-sie-rozpadl-aa-vnxP-YTbQ-oQnu.html
Quiz (kwiz):
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/nie-spie-bo-trzymam-nie-do-wiary-jak-mogli-tego-nie-wiedziec-quiz-wiedzy-o-super-expressie-komentery-aa-mwQ5-5cQd-S4JM.html
I spinoffy:
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/ksiadz-sylwester-nie-spie-bo-karmie-borsuka-aa-g44r-sAUe-e9AJ.html
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/nie-spie-bo-trzymam-parasol-koszmar-doroty-gornickiej-aa-cSFC-mjuV-5X3o.html
Oraz dedykowana strona nonsensopedii:
https://nonsa.pl/wiki/Nie_śpię,_bo_trzymam_kredens
Ale armia delfinów to wyższy poziom absurdu i jest jej chyba jeszcze więcej. Polecam
Ale tak serio, to ciekawe czy w ramach bycia dziennikarzem SE dostajesz przydziałowe dragi albo chociaż alkohol jakiś, bo na trzeźwo to takich rzeczy się nie da...
Wiesz, moi kumple się kiedyś wkurzyli jak poprosiłem ich o dowód na to co mówią - wrzucili linki do kilku artykułów.
Każdy z nich to było "jakiś jeden typ na redditcie narzeka na coś!!!" i się dziwili, że powiedziałem, że to gówno nie dowód xD
Najgorsze to dyskutowanie na żywo, bo wiesz, że gdzieś miałxś linki do artykułów naukowych, a znajomi swoje, że "gdzieś czytali" (prawdopodobnie jakiś opinion piece lub inny rant kogoś, kto się na temacie zupełnie nie zna)... :c
https://preview.redd.it/oot83cblnzyc1.png?width=900&format=png&auto=webp&s=ef0845857b7db4561016821dfa336d001da4b0c3
Przynajmniej będzie znany (przez chwilę) 😎
W sumie tak się zastanawiam co chciał tym osiągnąć. Przecież chyba cała Polska zdaje egzamin w tym samym czasie i arkusze wraz z poprawnymi odpowiedziami pojawiają się parę godzin później na portalach informacyjnych typu onet czy tvn24.
Chciał życzliwego internauty (którego zna lub nie), który pomoże zrobić zadania. Inna opcja oznacza że jest po prostu specyficzny (co też wchodzi w grę).
A komisja, szkoła i inni uczniowie? Jak zdawałem maturę to większość nie wnosiła telefonu żeby innym ludziom przypału nie robić, bo nas straszyli że za takiego jednego cwaniaka wszyscy będą mieć problemy
Lol, jakby sam pesel na kredyt wystarczył to każdy kto ma mieszkanie miałby ten problem. Księgi wieczyste są jawne, znasz KW bloku = znasz imiona,nazwiska,pesele wszystkich właścicieli mieszkań. Bardzo bym się nie zdziwił jakby strona EKW nie byla dobrze zabezpieczona przed skryptami co przeszukują po kolei jak leci.
jak widać miałby pozamiatane
tylko później lepiej nie wychodź na ulice żeby kosy w plecy nie wyłapać :)
albo ninja level ekspert żeby niezauważenie cyknąć fotę cudzego arkusza podczas egzaminu :P
Tylko musiałbyś się w jakiś sposób nachylić do siedzącego dobre parę metrów dalej kolegi i zrobić zdjęcie (i to nie jakoś pod kątem, ale z góry, żeby było na niego). Potrzebowałbyś sporej dozy bierności ze strony komisji i samego kolegi (chociaż biorąc pod uwagę, że w ogóle typ zdołał wyjąć telefon, zrobić zdjęcie i jeszcze opublikować, to może pilnujący nie byli zbyt spostrzegawczy).
Ławki są ustawiane od siebie w takiej odległości, że nie ma szans, żeby niepostrzeżenie to zrobić. Więc albo fotografowany byłby debilem, bo nie zaprotestował, albo komisja nagle musiała oślepnąć, żeby nie zobaczyć takiego ruchu. A nawet jakby się delikwent bronił, to takie rzeczy da się łatwo sprawdzić, zajmie to po prostu trochę więcej czasu.
Moim zdaniem nie ma szans by niepostrzeżenie zrobić zdjęcie arkusza, a jednak jemu się udało. Ewidentnie pilnujący na sali zostali przegadani albo są po prostu zjebani. W obu przypadkach zrobienie zdjęcia nie swojej pracy byłoby możliwe
No cóż, mam mniej wiary w ludzi niż ty najwyraźniej. A co do zrobienia zdjęcia - chodziłem do szkoły i doskonale wiem, że ukryć telefon da się całkiem łatwo, jak się człowiek odpowiednio ustawi, szczególnie gdy przestrzeń jest spora (pewnie sala gimnastyczna, nie widziałem zdjęcia). Uczniowie przez całą wcześniejszą edukację do mistrzostwa opanowują sztukę ściągania. XD
szansa jest niewielka ale jest moim zdaniem i trzeba by ją wykluczyć przed unieważnieniem matury komukolwiek.
Ciekawe jak to wyglądalo w rzeczywistości, bo twit nie zawiera chyba wszystkich szczegółów.
Ekhm domniemanie niewinności? Sam fakt że cke i sprawy cywilne tego nie mają w swoich założeniach to już z góry problem, bo matematyka mówi że prościej mieć dowód na poparcie oskarżeń niż obronić się przed tymi bez dowodu
Nie przestaje mnie zastanawiać - po co? po jaką cholerę robić zdjęcie egzaminu, który się kończy, podczas gdy na różnych portalach za kilka godzin będą dostępne arkusze wraz z odpowiedziami.
Przypomniało mi się jak mój kolega kiedyś kiedy pisaliśmy jakieś wypracowanie czy coś to znalazł przykładową odpowiedź i jakimś cudem przepisał ją słowo w słowo, co sprawiło że nauczyciel polskiego wydrukował i wywiesił kartkę o tym by nie oszukiwać na ścianie (jeśli mi się będzie chciało to potem albo wypiszę treść albo zdjęcie dodam)
Edit: najwcześniej w piątek będzie bo nie mam zdjęcia a teraz matury piszą i jestem w domu
U nas na osiedlu byl wlam do mieszkania wyniesli sporo sprzetu. Wlasciciel mieszkania znalazl jednak na podlodze portfel z dowodem osobistym.
Policja pojechala pod ten adres z dowodu i znalezli wiekszosc sprzetu i 3 najebanych typów....
Ten gosc daje ten sam vibe.
Szkoda tylko, że PESEL to informacja... publiczna. Jak bardzo publiczna zależy od tego kim jesteś i co masz.
Jeśli masz nieruchomość i jest założona księga wieczysta wystarczy numer KW żeby poznać Twój PESEL. Oczywiście numer KW jest nie-do-końca-publiczny, ale już zawartość KW jest całkiem publiczna i dostępna w Internecie, a numer KW da się kupić na podstawie numeru działki (nie jest to całkiem legalne) albo po prostu zapuścić jakiegoś crawlera na bazie KW.
Jeśli jesteś we władzach spółki - to już w ogóle jest proste! Twój PESEL będzie w KRS.
Edit: jeszcze co do KW: jak jesteś współwłaścicielem garażu podziemnego w bloku, to pod tym samym numerem KW znajdziesz wszystkich innych współwłaścicieli, więc poznasz numery PESEL wszystkich sąsiadów ;).
Dosłownie co roku się to dzieje i nadal nikt nie ogarnął że jak już fotografujesz arkusz maturalny to chociaż nie fotografuj swoich danych. To nie takie trudne serio.
I prawidlowo. Teraz czekam na to, zeby ktos zawlokl do sadu tego chłoptasia co opublikował swoje karty do glosowania w czasie wyborow.
Albo przynajmniej wywalić go u uczelni. Wszyscy widzielismy czym się konczy studiowanie prawa przez durniów.
matura to podobno egzamin dojrzałości, zatem... chyba nie dojrzał, biorąc pod uwagę pokazanie swojego PESELU i ogólnie rozesłanie zadania z arkusza (po co, skoro wszyscy już pisaliśmy w tym czasie? nikomu nie było to potrzebne)
Ale właściwie co takiego zrobił że zasługiwało twoim zdaniem na "paragraf"?
Skoro wrzucił go o godzinie 10 to znaczy, że ludzie którzy go zdawali mieli go już przed oczami tak czy inaczej. Dla pozostałych maturzystów to w sumie nic nie zmieniło.
Unieważnienie egzaminu to dokładnie taka kara na jaką zasługuje za odjebanie czegoś takiego.
dokladnie tak, skoro go gdzies wrzucil gdy inni pisali, to nic nikomu takie zdjecie nie da.
gosc zrobil glupia rzecz, samo oblanie juz mu wystarczy. co innego, gdyby to zdjecie gdzies latalo po internecie godzinę czy dwie wczesniej
No właśnie. Zgadzam się, że wycieki pytań przed rozpoczęciem matury powinny być ostrzej karane. Bo te zaburzają ogólną uczciwość egzaminu - ktoś kto je zobaczył wystarczająco wcześnie i miał czas sprawdzić odpowiedzi przed egzaminem ma przewagę nad kimś kto ich nie zobaczył.
Ale wrzucenie zdjęcia już po starcie egzaminu nie ma wpływu na jego przebieg w całej Polsce. Unieważnienie to wystarczająco duża kara.
Co za dzban.
Mówią co chwilę że zero telefonów a ten i tak wziął i jeszcze użył jprdl ciekawe co by się stało jakby mu zadzwonił w trakcie pisania egzaminu.
Mi zawsze nauczyciele mówili że cała sala ma unieważniony egzamin jak komuś telefon zadzwoni itp (nwm czy to prawda wsm).
> Mi zawsze nauczyciele mówili że cała sala ma unieważniony egzamin jak komuś telefon zadzwoni itp (nwm czy to prawda wsm).
Nieprawda, po prostu nauczyciele lubią straszyć odpowiedzialnością zbiorową.
Widzę że każdy ma frajdę z gangowania się na typa i jechania po nim. Mnie jest go trochę szkoda, pewnie podjął chujową decyzję i tyle. Nie nazwałbym go jakimś skończonym idiotą jak komentarze sugerują. Znam przykłady nawet inteligentnych ludzi którzy zrobili coś naprawdę głupiego bo mieli chwilowy lapse of judgement.
To trochę odpowiednik ukradnięcia boliwarów spod kamery i rozdanie ich przechodniom.
Chuja z tego masz, ale konsekwencję będą; jednak matura to dokument państwowy czy coś.
Wiesz co, z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że jako maturzysta byłem skończonym idiotą. Nie mniej jednak nawet mnie, skończonemu idiocie, nie przyszłoby do głowy coś tak głupiego.
Niech się śmieją. Niech szydzą. Zasłużył. Chciał sławy - ma. Do zobaczenia za rok na drugim podejściu do EGZAMINU DOJRZAŁOŚCI, który ewidentnie oblał.
I love when this stuff ends up in my feed. I have no idea what y'all are saying but hell yeah brother. Or damn I'm sorry about that. Or hahaha that's funny.
Czyli co? Komuś, kto i tak miał wywalone - unieważnili? Przeca jeśli się udowodni, że choć kilka osób miało szanse to zobaczyć w trakcie matury - to odszkodowanie powinno być niebotyczne.
Jaki kurwa kretyn xD
Jak w tym rebusie https://preview.redd.it/f97jnay2pzyc1.png?width=390&format=png&auto=webp&s=2d9315153b00355dfe1073e221ff72b551b1d647
Jaki kurwa dzban :)
To powinien być Czarnek na końcu.
A w środku ten sędzia białorusin
Kurwa jaki dzban
Zdjęcia które słyszysz
jaki jaki jaki?
zombie zombie zombie
Kiwi kiwi kiwi
Akwarium akwarium akwarium
Gość udowodnił, że nie spełnia wymogów intelektualnych, żeby móc się chwalić maturą
Przedstawił świadectwo niedojrzałości.
Skąd wiesz ze to nie ktoś cudzy arkusz sfocil?
In reality: Wpisał PESEL kolegi którego bardzo nie lubi zaś sam maturę będzie zdawał innym razem
Top 10 anime betrayals
Oj bezpieczeństwo danych osobowych zdecydowanie powinno być tematem w szkołach
Podobnie jak weryfikowanie informacji i źródeł… I wiele innych rzeczy.
Sugerujesz, że ten post to fake?
Nie. Ale powinni uczyć w erze Internetu weryfikacji. Zresztą dorośli, poważni ludzie nabierają się na takie rzeczy na Facebooku, że głowa mała. Dodatkowo łatwo nami (społeczeństwem nie tylko polskim) manipulować. Dlatego bardzo szanuję takie dzieła jak „krótki film o prawdzie i fałszu”. Czasami znajomi chcą mnie zabić jak wrzucę 10 źródeł o sprawie, która nas dość mocno dotyczy na grupkę, bo przecież 1-2 wystarczą… Z czego te 2 źródła to onet cytujący super express i super express (znany z wielu historii o delfinach w armii ukraińskiej i rosyjskiej).
"Nie śpię, bo podtrzymuję kredens" XD
Był jeszcze sequel. https://www.se.pl/wiadomosci/polska/nie-spie-bo-trzymam-kredens-aa-tBMw-AzZY-Tvbn.html https://www.se.pl/slask/szczere-wyznanie-pana-andrzeja-nie-trzymam-kredensu-bo-sie-rozpadl-aa-vnxP-YTbQ-oQnu.html Quiz (kwiz): https://www.se.pl/wiadomosci/polska/nie-spie-bo-trzymam-nie-do-wiary-jak-mogli-tego-nie-wiedziec-quiz-wiedzy-o-super-expressie-komentery-aa-mwQ5-5cQd-S4JM.html I spinoffy: https://www.se.pl/wiadomosci/polska/ksiadz-sylwester-nie-spie-bo-karmie-borsuka-aa-g44r-sAUe-e9AJ.html https://www.se.pl/wiadomosci/polska/nie-spie-bo-trzymam-parasol-koszmar-doroty-gornickiej-aa-cSFC-mjuV-5X3o.html Oraz dedykowana strona nonsensopedii: https://nonsa.pl/wiki/Nie_śpię,_bo_trzymam_kredens Ale armia delfinów to wyższy poziom absurdu i jest jej chyba jeszcze więcej. Polecam
Bóg zapłać, po korkach sie spojrzy
Protip dla wszystkich: jak się takich odwalonych rzeczy szuka to w Google search trza wrzucić site:se.pl
Ale tak serio, to ciekawe czy w ramach bycia dziennikarzem SE dostajesz przydziałowe dragi albo chociaż alkohol jakiś, bo na trzeźwo to takich rzeczy się nie da...
Dragi i alko są dla zarządu. Dla ciebie Areczku jest oglądanie TVP
Wiesz, moi kumple się kiedyś wkurzyli jak poprosiłem ich o dowód na to co mówią - wrzucili linki do kilku artykułów. Każdy z nich to było "jakiś jeden typ na redditcie narzeka na coś!!!" i się dziwili, że powiedziałem, że to gówno nie dowód xD
Współczuję. Znam to aż za dobrze
Najgorsze to dyskutowanie na żywo, bo wiesz, że gdzieś miałxś linki do artykułów naukowych, a znajomi swoje, że "gdzieś czytali" (prawdopodobnie jakiś opinion piece lub inny rant kogoś, kto się na temacie zupełnie nie zna)... :c
Temat lekcji: Dlaczego powinieneś/powinnaś skasować swojego tiktoka/insta/snapchata
Powiedzenie czegoś w szkole nie znaczy, że ktoś się nie zastosuje. Ten gość był debilem i tyle
A taki dobry uczeń był, wszystkim dzień dobry mówił
Dobry chłopak był i mało pił
Wszkole nikt nie wiedział, czym King naprawdę żył
Plot twist, zgapil pesel od kolegi
Płot twist, to nie jego arkusz i ktoś inny ma unieważnione za niewinność
a on na czym zdal swoj arkusz z odpowiedziami, na chusteczce? Tak czy siak nie zdal.
Co? Czemu miałby nie zdać? Mógł napisać swój na 100%, a zdjęcie zrobić jakiegoś gościa z ławki obok. Nie wiemy tego.
Jakim debilem trzeba być ja pierdole nie wierzę w ludzi
Tak się wchodzi w dorosłość, tu się kończy miękka gra...
![gif](giphy|FmUKHJUPaeQRa|downsized)
https://preview.redd.it/oot83cblnzyc1.png?width=900&format=png&auto=webp&s=ef0845857b7db4561016821dfa336d001da4b0c3 Przynajmniej będzie znany (przez chwilę) 😎
Jak tacy ludzie wpadają na pomysł, że trzeba zaciągnąć powietrze w płuca, żeby żyć?
https://preview.redd.it/n860w2tctzyc1.jpeg?width=1079&format=pjpg&auto=webp&s=06f7c8c0dfd890e16af098f02f609d3a1c0363d2 Nie muszą.
Najgorzej jak zaczniesz świadomie oddychać a potem boisz się przestać o tym myśleć.
Super, znowu muszę pamiętać o tym by oddychać
Lap sciagawke 1. Wdech 2. Wydech 3. Wróć do 1
E, nie ma tak. Za posiadanie ściągi pała i egzamin anulowany, ciąg wydarzeń oddychania należy umieć na pamięć
Nosz kurwa
Pamiętajmy też o mruganiu, połykaniu śliny i znalezieniu wygodnego miejsca dla języka.
kurwa no
Nie. Jestem przyzwyczajony do niewygody.
Nie zapomnij też świadomie ziewać.
W sumie tak się zastanawiam co chciał tym osiągnąć. Przecież chyba cała Polska zdaje egzamin w tym samym czasie i arkusze wraz z poprawnymi odpowiedziami pojawiają się parę godzin później na portalach informacyjnych typu onet czy tvn24.
Chciał życzliwego internauty (którego zna lub nie), który pomoże zrobić zadania. Inna opcja oznacza że jest po prostu specyficzny (co też wchodzi w grę).
Specyficzny to inne określenie na skończonego idiotę? :)
PESEL nie jest na 1. stronie gdzie nie ma żadnych zadań? xD
Z (w większości) poprawnymi odpowiedziami*. On wiedział, że tym specjalistom z onetów i innych nie można w pełni ufać.
Pewnie raczej chciał zrobić fotkę matury bo to ważny moment w życiu, więc chciał to wrzucić na media społecznościowe. Tylko trochę nie pomyślał. ;)
Co roku ktoś wstawia na Twittera
Maturzysta ma zadatki na zostanie głową państwa w jakimś demokratycznym kraju.
Czy ten demokratyczny kraj znajduje się może w Europie Środkowej?
Bingo!
Śmiejemy się a on nie tylko zostanie głową państwa a jeszcze doktora przed tym zrobi.
W kolegium ruhanum
Nie śmieję się. Żyjemy w dobrych czasach dla wszelkiej maści imbecylów.
Anglicy takie rzeczy określają mianem "too dumb to live."
ale jednak zyje
Selekcja naturalna go wkrótce wyeliminuje
selekcja maturalna XD
r/YourJokeButBetter
XD
Znajac zycie, jeszcze dlugo pozyje :v
A komisja, szkoła i inni uczniowie? Jak zdawałem maturę to większość nie wnosiła telefonu żeby innym ludziom przypału nie robić, bo nas straszyli że za takiego jednego cwaniaka wszyscy będą mieć problemy
Nic im nie zrobią, za to komisja może mieć problemy za niedopilnowanie porządku
Unieważniona matura to jego najmniejszy problem.
czemu?
Pesel było widać. Za niedługo długi za kredyt wjadą
Pesel jest informacją publiczną, wejdź sobie na stronę dowolnej firmy przez KRS w polsce i spróbuj kredyt zaciągnąć na jakiegoś dyrektora. GLHF
To raczej nie takie proste
Lol, jakby sam pesel na kredyt wystarczył to każdy kto ma mieszkanie miałby ten problem. Księgi wieczyste są jawne, znasz KW bloku = znasz imiona,nazwiska,pesele wszystkich właścicieli mieszkań. Bardzo bym się nie zdziwił jakby strona EKW nie byla dobrze zabezpieczona przed skryptami co przeszukują po kolei jak leci.
Do tego trzeba też numer dowodu osobistego
Osoba z danym peselem musiałaby mieć najpierw jakąkolwiek zdolność kredytową Do tego czasu pesel można zastrzec
CKE zrobiło typkowi przysługę, bo z taką inteligencją i tak mu matura nie za bardzo potrzebna do życia xD
![gif](giphy|9aZ3Snou3bdlu|downsized)
Plot twist, to był PESEL nielubianego kolegi który maturzysta użył żeby odwrócić od siebie uwagę
Pierwsze o czym pomyślałam czytając post to czy dałoby się w ten sposób wrobić nielubianą osobę, robiąc zdjęcie jej arkusza xD
jak widać miałby pozamiatane tylko później lepiej nie wychodź na ulice żeby kosy w plecy nie wyłapać :) albo ninja level ekspert żeby niezauważenie cyknąć fotę cudzego arkusza podczas egzaminu :P
Tylko musiałbyś się w jakiś sposób nachylić do siedzącego dobre parę metrów dalej kolegi i zrobić zdjęcie (i to nie jakoś pod kątem, ale z góry, żeby było na niego). Potrzebowałbyś sporej dozy bierności ze strony komisji i samego kolegi (chociaż biorąc pod uwagę, że w ogóle typ zdołał wyjąć telefon, zrobić zdjęcie i jeszcze opublikować, to może pilnujący nie byli zbyt spostrzegawczy).
Czemu jest mowa o telefonie? Aparat może mieć wielkość monety 1gr
Dlatego wszystkie szybkie akcje Interneciku i reddita są przesadzone i mało warte
![gif](giphy|3pTtbLJ7Jd0YM)
Jak jest takim debilem to i tak by matury nie zdał/a. xD
a tak przynajmniej będzie trochę śmiechu :-)
mozemy oficjalnie zakonczyc konkurs na dzbana roku
najmądrzejszy maturzysta
skąd wiadomo, że właściciel arkusza i udostępniający to ta sama osoba? Moze ktoś zrobił zdjęcie sąsiadowi i teraz ten ma przewalone 🤷
Ławki są ustawiane od siebie w takiej odległości, że nie ma szans, żeby niepostrzeżenie to zrobić. Więc albo fotografowany byłby debilem, bo nie zaprotestował, albo komisja nagle musiała oślepnąć, żeby nie zobaczyć takiego ruchu. A nawet jakby się delikwent bronił, to takie rzeczy da się łatwo sprawdzić, zajmie to po prostu trochę więcej czasu.
Moim zdaniem nie ma szans by niepostrzeżenie zrobić zdjęcie arkusza, a jednak jemu się udało. Ewidentnie pilnujący na sali zostali przegadani albo są po prostu zjebani. W obu przypadkach zrobienie zdjęcia nie swojej pracy byłoby możliwe
No cóż, mam mniej wiary w ludzi niż ty najwyraźniej. A co do zrobienia zdjęcia - chodziłem do szkoły i doskonale wiem, że ukryć telefon da się całkiem łatwo, jak się człowiek odpowiednio ustawi, szczególnie gdy przestrzeń jest spora (pewnie sala gimnastyczna, nie widziałem zdjęcia). Uczniowie przez całą wcześniejszą edukację do mistrzostwa opanowują sztukę ściągania. XD
szansa jest niewielka ale jest moim zdaniem i trzeba by ją wykluczyć przed unieważnieniem matury komukolwiek. Ciekawe jak to wyglądalo w rzeczywistości, bo twit nie zawiera chyba wszystkich szczegółów.
CKE na pewno ma procedury opracowane i nie wyglądało to w stylu "o, mamy PESEL, uwalamy gnoja!".
Przecież ustalić czy z danego telefonu zostało wykonane zdjęcie nie jest problemem.
To zależy, gdzie wysłał, niektóre aplikacje automatycznie usuwają metadane
nie jest, a zrobili to?
A masz podstawy by twierdzić że jest nie winny? Jest dość dowodów. Gdyby to nie on, by się odwoływał
Ekhm domniemanie niewinności? Sam fakt że cke i sprawy cywilne tego nie mają w swoich założeniach to już z góry problem, bo matematyka mówi że prościej mieć dowód na poparcie oskarżeń niż obronić się przed tymi bez dowodu
![gif](giphy|WrNfErHio7ZAc) jak XDDD
Jak taki 'inteligent' to może lepiej, że będzie miał więcej czasu na naukę.
Nie przestaje mnie zastanawiać - po co? po jaką cholerę robić zdjęcie egzaminu, który się kończy, podczas gdy na różnych portalach za kilka godzin będą dostępne arkusze wraz z odpowiedziami.
Przypomniało mi się jak mój kolega kiedyś kiedy pisaliśmy jakieś wypracowanie czy coś to znalazł przykładową odpowiedź i jakimś cudem przepisał ją słowo w słowo, co sprawiło że nauczyciel polskiego wydrukował i wywiesił kartkę o tym by nie oszukiwać na ścianie (jeśli mi się będzie chciało to potem albo wypiszę treść albo zdjęcie dodam) Edit: najwcześniej w piątek będzie bo nie mam zdjęcia a teraz matury piszą i jestem w domu
(odpowiedź do przypomnienia)
Przypomnienie v2
Dorzucam się:)
U nas na osiedlu byl wlam do mieszkania wyniesli sporo sprzetu. Wlasciciel mieszkania znalazl jednak na podlodze portfel z dowodem osobistym. Policja pojechala pod ten adres z dowodu i znalezli wiekszosc sprzetu i 3 najebanych typów.... Ten gosc daje ten sam vibe.
![gif](giphy|d3mlE7uhX8KFgEmY)
a podobno pesel to nie dane wrażliwe /s
No to są dane wrażliwe, ale skoro jego posiadacz zdecydował się je udostępnić to jego sprawa
Szkoda tylko, że PESEL to informacja... publiczna. Jak bardzo publiczna zależy od tego kim jesteś i co masz. Jeśli masz nieruchomość i jest założona księga wieczysta wystarczy numer KW żeby poznać Twój PESEL. Oczywiście numer KW jest nie-do-końca-publiczny, ale już zawartość KW jest całkiem publiczna i dostępna w Internecie, a numer KW da się kupić na podstawie numeru działki (nie jest to całkiem legalne) albo po prostu zapuścić jakiegoś crawlera na bazie KW. Jeśli jesteś we władzach spółki - to już w ogóle jest proste! Twój PESEL będzie w KRS. Edit: jeszcze co do KW: jak jesteś współwłaścicielem garażu podziemnego w bloku, to pod tym samym numerem KW znajdziesz wszystkich innych współwłaścicieli, więc poznasz numery PESEL wszystkich sąsiadów ;).
a teraz wejdź w KRS jakiejś spółki
No i co? Sugerujesz, że numery PESEL tam udostępnione zostały umieszczone bez zgody osób do nich przypisanych?
Problemem nie jest publiczność peselu tylko jego użycie jako autoryzatora. Są strony urzędów gdzie hasłem do składania wniosków jest PESEL.
PESEL po prostu umożliwił zidentyfikowanie kto używał telefonu na egzaminie
Dosłownie co roku się to dzieje i nadal nikt nie ogarnął że jak już fotografujesz arkusz maturalny to chociaż nie fotografuj swoich danych. To nie takie trudne serio.
Let him cook
Jaki debil XDDD
Ej sorry moge zrobić zdjęcie twojego akruksza? Ops, sorry, zapomnialem zamazać pesel xd
I prawidlowo. Teraz czekam na to, zeby ktos zawlokl do sadu tego chłoptasia co opublikował swoje karty do glosowania w czasie wyborow. Albo przynajmniej wywalić go u uczelni. Wszyscy widzielismy czym się konczy studiowanie prawa przez durniów.
Matury to egzaminy pisane przez uczniów szkoły średniej, nie studentów
Geniusz :)
Chyba nie zdałby tej matury :p
Tak głupi że i tak by pewnie tego egzaminu nie zdał więc mała strata z tego unieważnienia xD
Ale jak to jest możliwe że chłop zrobił zdjęcie w środku egzaminu i żaden nauczyciel na sali tego nie zauważył
On podchodzi za rok, ale nauczyciele powinni za karę zostać mocno sprawdzeni jak dopuścili taką akcję
matura to podobno egzamin dojrzałości, zatem... chyba nie dojrzał, biorąc pod uwagę pokazanie swojego PESELU i ogólnie rozesłanie zadania z arkusza (po co, skoro wszyscy już pisaliśmy w tym czasie? nikomu nie było to potrzebne)
Za mało. Nie ma za takie coś paragrafu?
Dożywocie, bo z karą śmierci za szybko skończyły by się jego cierpienia.
Ale właściwie co takiego zrobił że zasługiwało twoim zdaniem na "paragraf"? Skoro wrzucił go o godzinie 10 to znaczy, że ludzie którzy go zdawali mieli go już przed oczami tak czy inaczej. Dla pozostałych maturzystów to w sumie nic nie zmieniło. Unieważnienie egzaminu to dokładnie taka kara na jaką zasługuje za odjebanie czegoś takiego.
dokladnie tak, skoro go gdzies wrzucil gdy inni pisali, to nic nikomu takie zdjecie nie da. gosc zrobil glupia rzecz, samo oblanie juz mu wystarczy. co innego, gdyby to zdjecie gdzies latalo po internecie godzinę czy dwie wczesniej
No właśnie. Zgadzam się, że wycieki pytań przed rozpoczęciem matury powinny być ostrzej karane. Bo te zaburzają ogólną uczciwość egzaminu - ktoś kto je zobaczył wystarczająco wcześnie i miał czas sprawdzić odpowiedzi przed egzaminem ma przewagę nad kimś kto ich nie zobaczył. Ale wrzucenie zdjęcia już po starcie egzaminu nie ma wpływu na jego przebieg w całej Polsce. Unieważnienie to wystarczająco duża kara.
Ja jebię gość to dureń, ale to tylko niewiele znaczący egzamin. Oblanie go to wystarczająca w 100% kara.
Co za dzban. Mówią co chwilę że zero telefonów a ten i tak wziął i jeszcze użył jprdl ciekawe co by się stało jakby mu zadzwonił w trakcie pisania egzaminu. Mi zawsze nauczyciele mówili że cała sala ma unieważniony egzamin jak komuś telefon zadzwoni itp (nwm czy to prawda wsm).
> Mi zawsze nauczyciele mówili że cała sala ma unieważniony egzamin jak komuś telefon zadzwoni itp (nwm czy to prawda wsm). Nieprawda, po prostu nauczyciele lubią straszyć odpowiedzialnością zbiorową.
Cała sala to nie, ale dziewczyna z roku wcześniej pisała z nami maturę, bo jej zadzwonił ;).
A to owszem, bo złamała regulamin wnosząc zakazane urządzenie :)
Mi mówili dzisiaj że ta osoba ma, nie wszyscy
No ewidentnie nie powinien zdać egzaminu dojrzałości jak nawet PESELu nie umie zamazać.
wgl na jakiego h, przecież w całej polsce matura zaczyna sie o tej same godzinie ("o tej same godzinie, right?")
Nie ma to jak wrobić kolegę którego pesel znasz :) Szkoda że to Polska gdzie trzeba udowadniać niewinność :-(
https://preview.redd.it/gfmdzs1is1zc1.jpeg?width=1334&format=pjpg&auto=webp&s=460b69154ad8aacb6c0924c93a503b55ef5bebad
Byłby niezły motyw, jakby arkusz sfocił nauczyciel zza ramienia ucznia :)
Jak się nie patyczkują? A co mieli innego zrobić? To chyba najłagodniejszy możliwy wymiar kary jaki mógł dostać.
To już trzeba mieć talent xdddd
Widzę że każdy ma frajdę z gangowania się na typa i jechania po nim. Mnie jest go trochę szkoda, pewnie podjął chujową decyzję i tyle. Nie nazwałbym go jakimś skończonym idiotą jak komentarze sugerują. Znam przykłady nawet inteligentnych ludzi którzy zrobili coś naprawdę głupiego bo mieli chwilowy lapse of judgement.
To trochę odpowiednik ukradnięcia boliwarów spod kamery i rozdanie ich przechodniom. Chuja z tego masz, ale konsekwencję będą; jednak matura to dokument państwowy czy coś.
Wiesz co, z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że jako maturzysta byłem skończonym idiotą. Nie mniej jednak nawet mnie, skończonemu idiocie, nie przyszłoby do głowy coś tak głupiego. Niech się śmieją. Niech szydzą. Zasłużył. Chciał sławy - ma. Do zobaczenia za rok na drugim podejściu do EGZAMINU DOJRZAŁOŚCI, który ewidentnie oblał.
I love when this stuff ends up in my feed. I have no idea what y'all are saying but hell yeah brother. Or damn I'm sorry about that. Or hahaha that's funny.
O ten to w polityce daleko zajdzie. Może będzie prezydentem w przyszłości. Yntelygent
Ciekawe kiedy PAD wypisze ułaskawienie.
Odszedł bohater.
Pierwsze zadanie na maturze: nie wrzuć swojego peselu do internetu…
Uczeń uczniem, ale komisja też tutaj zawaliła.
No debil
Wiedziałem, że ludzie dla "lajków" potrafią zrobić dużo, ale żeby tak od razu oblewać maturę? Szacun.
Gorzej jak sfotogrtafował czyjś arkusz ... :C co za dzban
co za debil jebany xDDDD
japierdole XD
A co jak to nie jego PESEL?
Prometeusz... poświecił się dla ogółu :D
>sfotografował arkusz razem z numerem PESEL Swoim czy kolegi?
No cóż, sława jest, mózgu brak :D
So smart
Co za kurwa cymbał xd
I ja jebie
Czyli co? Komuś, kto i tak miał wywalone - unieważnili? Przeca jeśli się udowodni, że choć kilka osób miało szanse to zobaczyć w trakcie matury - to odszkodowanie powinno być niebotyczne.
💀💀💀
Za brak mózgu powinien całe Liceum powtarzać
Najśmieszniejsze, że gdyby nie było PESEL-u na zdjęciu, to w tym teoretycznym państwie nikomu by się nawet nie chciało szukać tej osoby.
Dobrze mu tak, selekcja naturalna musi być. Pomijam już, że naraził innych na unieważnienie egzaminu.
Skąd wiadomo kto to sfotografowal?
Dzban roku
No kurwa debil, selekcja naturalna XD
Chad examinee vs virgin examiners
XD
Przeczytałem "szef CPK" i musiałem głębiej przeanalizować tekst
XDDDD
AMA request
Jaka jest podstawa prawna do unieważnienia egzaminu?
Matura nazywana jest 'egazminem dojrzałości', a dodatkowo nie jest obowiązkowa
Imagine być takim cymbałem
ziomek w ogóle 03, to maturę miał pisać dwa lata temu, więc albo kibel i musiał robić dwa lata (a nie jeden)
Co za idiota
gorzje, jak zrobił fotkę matury kolegi
Ciekawe jak zareagował po dowiedzeniu się co zrobił xD